Lista aktualności Lista aktualności

„Z wizytą w leśnym przedszkolu” czyli bajka dla dzieci…

Wstawał właśnie nowy dzień. Jeszcze listków nie było na drzewach, tu i tam w kącie widać było małą bruzdkę śniegu, a już las szumiał oznajmiając, że wiosna zbliża się wielkimi krokami.

W ten pogodny poranek słonko delikatnie zaczęło budzić swoimi promykami leśne przedszkolaki: młode sosenki, brzózki, dęby, lipy i jarzębiny.

Sosenki wyglądały, jakby ktoś obsypał je drobnymi diamentami. Na każdej igiełce było mnóstwo kropelek wody, które w porannym słońcu mieniły się jak małe kryształy.

Ciszę dookoła zakłócił głos żurawi, które oznajmiły, że dzień się zaczyna:

- Drogie dzieci, witajcie w nowym dniu- powiedziała Pani Ziemia- Żurawie śpiewają, co oznacza, że czas zacząć nowy dzień i dowiedzieć się czegoś ciekawego o naszym leśnym przedszkolu. Jesteście jeszcze bardzo młodziutkimi drzewkami, macie dopiero dwa latka, niektórzy są troszkę starsi. Czeka was długie i ciekawe życie. Dzisiaj dowiecie się, dlaczego akurat wy rośniecie w tym miejscu. Najpierw jednak, sprawdzę czy pamiętacie, dzięki komu tu się znaleźliście:

- Ja powiem! ja! – odezwał się żywiołowo młody dąb- pamiętam, jak pani mówiła, że zasadzili nas tu leśnicy rok temu. To była bardzo fajna przygoda! Najpierw rosłem w innym miejscu…oj, ale nie mogę przypomnieć sobie gdzie…

-Drogi dębie, to miejsce, to szkółka leśna. Tam z nasionek wyrastają młode drzewka. Jak troszkę podrosną, wtedy…- Pani Ziemia nie zdążyła dokończyć zdania, bo przerwał jej młody dąb:

- Pamiętam, już pamiętam!, wtedy jak troszkę podrośliśmy, zostaliśmy zabrani na przejażdżkę ze szkółki prosto w to miejsce, gdzie rośniemy teraz!

-Bardzo dobrze pamiętasz- pochwaliła dęba Pani Ziemia- wszyscy zostaliście posadzeni tutaj. Mam jednak dla Was zagadkę: czy istnieje możliwość, że  jakieś drzewka nigdy, ale to nigdy nie rosły na szkółce?

Drzewka zaczęły się zastanawiać. Patrzyły na siebie z nadzieją, że może ktoś w końcu się domyśli i odpowie Pani na pytanie… ale odpowiedź się nie pojawiała… Wtedy, nagle, jedną sosenkę zaciekawiło coś niezwykłego: to dziwne coś spadało z góry, z sąsiednich dorosłych drzew, kręcąc się szybko i wirując, aż w końcu opadło- tuż obok drzewka.

- Wiem już! -krzyknęła sosenka- niektóre drzewka nie rosły nigdy na szkółce, bo nasionka z dorosłych drzew rozsiały się w lesie w miejscu przygotowanym dla młodych drzewek!

-Tak- powiedziała Pani- dokładnie o to mi chodziło. Jeżeli nowy młody las, taki jakim jesteście wy, zostanie posadzony przez leśników, nazywa się to odnowieniem sztucznym, a gdy młody las wyrośnie z nasionek w lesie, wtedy mówimy, że jest to odnowienie naturalne. Czy teraz już rozumiecie?

-Rozumiemy- ale mam jedno pytanie- powiedziała lipa- dlaczego nazywa się to odnowienie?

- Odnowienie naturalne lub sztuczne powoduje, że las będzie rósł od nowa. Dlatego właśnie taka nazwa jest używana. Rośnie od nowa naturalnie, lub rośnie od nowa, bo został posadzony- wytłumaczyła młodzikom Pani Ziemia i na tym zakończyła swoją poranną lekcję. Słonko świeciło przyjemnie, więc przed kolejnymi zajęciami, nadszedł czas na zasłużony odpoczynek.